Bądź pochwalony, przybyszu!

Ta jama królicza wyrosła w ziemi tak niespodziewanie, prawda? Przerażony spadałeś długi czas między tykającymi zegarami i innymi dziwacznymi rzeczami. 'Zjedz mnie!', 'wypij mnie!' - cóż za bzdury? Obruszyłeś się zapewne. Chcesz stąd wyjśc? A nie zwiedzisz jej najpierw? Skoro tu trafiłeś, prawdopodobnie za własnym szczęściem, lub za zaproszeniem żaby dwornej! Nie czekaj, przyjmij zaproszenie, czekaliśmy na ciebie! Ciężko się odnaleźc? Obok, przy naszym Drogowskazie, widnieje słowniczek wytyczony słowami "Białe róże pomalowane na czerwono" - już wszystko będzie dla ciebie jasne! Ale pamiętaj! Od Ciebie zależy, czy Rokrocznia spisze twe mienie, czy Królowa Kier zetnie cię o głowę!

piątek, 22 lutego 2013

002. Odmowa: http://moments-of-happinesss.blogspot.com


Na partie krokieta u Królowej została zaproszona Atomówka z bloga Moments-of-happinesss.
----------------------------------------------------------------------
Oto i nadszedł czas gdy królewskie tereny stały się otwartymi dla gości. Kraina Czarów długo nie była odwiedzana; jakże miło, że w końcu uległo to zmianie. Królowa Kier lekkim krokiem zbliżała się w kierunku pola do krokieta, swym chłodnym i obojętnym wzrokiem szukając jednego z przybyłych poddanych. A oto i jest, stoi sobie niepozorna istotka, nad którą już wkrótce zwiśnie pierwszy wyrok władczyni. Królowa posłała jej krytyczne spojrzenie, mierząc dziewczynę wzrokiem od stóp do głów. Coś tu nie pasowało. O nie, z nią nie będzie grała. Wydała z siebie kameralny okrzyk zdumienia, na piecie odwracając się w kierunku własnego pałacu. A co tam, nie będzie się męczyć z wyjaśnieniami. "- Odejdź!" - mruknęła jedynie na zakończenie tego krótkiego spotkania.
----------------------------------------------------------------------
Odmawiam oceny z kilku powodów:
1. Nigdzie nie został udostępniony link ani banner do naszego bloga.
2. Zmieniłaś nagłówek po zgłoszeniu się do oceny, podczas gdy w regulaminie wyraźnie napisane było, że po dodaniu do kolejki nie dokonujemy żadnych modyfikacji w wyglądzie bloga. Przez to zostałam zmuszona usunąć sporą część pisanej już oceny (bo już zamierzałam podarować ci punkt pierwszy). Nie dałaś mi jednak wyobru.

Jeśli chcesz ponownie się zgłosić zalecam jednak przeczytać regulamin. Wątpię, że to zrobiłaś. Przykro mi, że moją pierwszą notką okazała się odmowa, no ale inaczej postąpić nie mogłam.

1 komentarz:

  1. Hmm.. no cóż bywa.. :)
    Ok najwyżej zgłoszę się jeszcze raz i przeczytam dokładniej regulamin :)

    OdpowiedzUsuń

Wyrażając swoje zdanie odnośnie naszych ocen liczymy na kulturę osobistą. Nie piszemy tu po to by robić wam na złość - piszemy po to, by pomagać innym w ulepszaniu ich blogów.